TVP1 - Program TV na wtorek 28 maja 2024

W walce o sprawiedliwość i uwolnienie Lucy nastąpił przełom. Wtyczka (prywatnie kuzyn Wezółowej - Jędruś) potwierdziła, że to senator Kozioł jest właściwym celem ataku. Jędruś wyjaśnił też, kto stoi za całą akcją. Uzbrojeni w stosowną wiedzę i nagrania - senator i Czerepach udają się do stolicy, aby stanąć twarzą w twarz ze swoim głównym politycznym wrogiem... W Wilkowyjach zauważono, że plebania została poddana inwigilacji tajnych służb. Ponieważ grozi to spaleniem wtyczki w prokuraturze, wieś podejmuje brawurową akcję, przy nieocenionym udziale ławeczki i wiedzy Stacha jeszcze z czasów okupacji. Wójtowa nadal ukrywa się w najbezpieczniejszym, według męża, miejscu - u aptekarza. Prokuratura wzywa na przesłuchanie do Radzynia kolejnego świadka, Dudę. Młodzieńca, który jeszcze niedawno był w kompletnej rozsypce emocjonalnej, żegnają i witają na przystanku dwie konkurentki. Lucy odwiedza w więzieniu agentka Kusego - Monika, aby poinformować ją, że Kusy stoi przed szansą międzynarodowej kariery, w której przeszkadza mu żona kryminalistka. I daje jej do zrozumienia, że najlepiej by było, gdyby Kusy był sam. Nad Lucy zbierają się burzowe chmury i wydaje się, że nic jej nie uratuje, kiedy nagle prokurator ma bardzo ważny telefon z Warszawy. Następuje zaskakujący zwrot akcji. Lucy, będąc wciąż pod wrażeniem rozmowy z Moniką, podejmuje szokującą decyzję dotyczącą Kusego. I co więcej, wciela ją w życie...

W pokoju hotelowym sprzątaczka znajduje zwłoki mężczyzny. Policja ustala, że ofiarą jest Wigurski, prywatny detektyw z Kutna. Na polecenie męża śledził ostatnio Beatę Sobieraj, ktora zajmowała sąsiedni pokój w hotelu. Zabójca zabrał ofierze nowoczesną komórkę. Przed śmiercią detektyw zdążył przesłać zdjęcia na laptop. Kobieta i jej kochanek mają jednak niepodważalne alibi. Mejer jest w parku, gdzie przypadkowo odkrywa handel narkotykami. Detektyw nieświadomie sfotografował jedną z transakcji. Bromski, Lucyna i Puchała aresztują dilerów.

Ktoś dokonał włamania do sklepu z pamiątkami i zdemolował jego wnętrze. Właściciel i jego żona, Ukrainka, nie chcą złożyć stosownego doniesienia. Ksiądz Mateusz ma wrażenie, że się boją. Odkrywa, że sklepikarze wpadli w sidła wierzycieli, którzy teraz grożą im śmiercią. Aby pomóc zastraszonym ludziom, jest gotów zastawić zabytkowy obraz z kościoła. Propozycję przyjmuje wysoko postawiony człowiek, który kieruje tym przestępczym procederem.

Dowody winy. Jesień 1427. Jagiełło (Sebastian Skoczeń) nie umie poradzić sobie z pogłoskami o niewierności żony. Jedzie do Guślarza Krywe (Lech Dyblik), który daje mu magiczne zioła. W narkotycznym śnie spotyka Elżbietę Granowską (Karolina Porcari) i dostaje odpowiedź na dręczące go pytanie - synowie Zofii (Maria Pawłowska) są jego dziećmi. Ale Witold (Michał Chorosiński) pokazuje mu naszyjnik, który miał pomóc Hinczy (Kamil Szklany) w spłaceniu długu. Na Wawel dociera Jan z Czyżowa (Bartosz Obuchowicz). Ma sprowadzić na Litwę panny Szczukowskie - Kachnę (Justyna Ducka) i Eliszkę (Milena Suszyńska) oraz ochmistrza Malskiego (Wiktor Korzeniewski). Strasz (Paul Matura) wyjawia Jadwidze (Maja Szopa), że chodzi o śledztwo w sprawie niemoralnego prowadzenia się królowej. Niemira (Renia Gosławska) odkrywa, że buty, w których chodzi Lech (Mariusz Jakus) zrobione są przez partacza. Nie ma wątpliwości, że jest nim Gromek (Adam Zdrójkowski).

Film dokumentalny o gibonach. Zaczęło się od szalonego pomysłu, aby pomóc przedstawicielowi najrzadszego gatunku na świecie znaleźć idealnego partnera. Samiec i samica tworzą więź na całe życie. To niezwykła historia pary ludzi, którzy postanowili ratować gibony. Zostało ich zaledwie kilka rozrzuconych po górach Gaoligong. Łańcuch górski Gaoligong to przedłużenie Himalajów na pograniczu Chin i Mjanmy. Gibony zamieszkiwały doliny, lecz z czasem rozwój rolnictwa zmusił je do przeniesienia się w góry, gdzie jest chłodniej. Od ponad dekady naukowcy i strażnicy leśni szukają tych gibonów. Film przedstawia niespotykane wcześniej zachowania tych zwierząt. Dwa lata pracy nad filmem pozwoliło stworzyć żywy obraz gibonów żyjących na wolności. To opowieść o trudach i triumfach, a także o niesamowitej przyrodzie, jaką ten skrawek Chin ma do zaoferowania.

Codzienny, od poniedziałku do piątku, teleturniej oparty na formule krzyżówki. Czworo uczestników zmierzy się ze sobą, by zdobyć tytuł finalisty dnia i uzyskać tym samym możliwość wzięcia udziału w finale tygodnia.

Inspirowany prawdziwymi wydarzeniami thriller, który z francuskiej perspektywy pokazuje historię opisaną w słynnym "Francuskim łączniku". W rolach głównych występują Jean Dujardin i Gilles Lellouche. Marsylia, 1975 rok. Ambitny sędzia Pierre Michel (Jean Dujardin) dostaje przydział do wydziału antynarkotykowego policji z zadaniem rozpracowania grupy przestępczej, odpowiedzialnej za przerzut do USA hurtowych ilości heroiny. Gangiem kieruje bezwzględny i charyzmatyczny Gatan Tany Zampa (Gilles Lellouche), który pozostaje nieuchwytny dla organów ścigania, skutecznie zacierając ślady i sowicie opłacając skorumpowanych policjantów i urzędników. Michel stawia sobie za punkt honoru, by dopaść Zampę i uprzykrza mu życie na każdym kroku, działając często na granicy prawa. Gangster nie pozostaje mu dłużny, a rywalizacja obu mężczyzn doprowadzi do serii dramatycznych wydarzeń, które wstrząsną całą Francją.

Sentymentalny cykl dokumentalno - rozrywkowy, który stanowi niezwykłą i barwną podróż w czasie do lat 70. i 80. minionego stulecia. Przypominamy, jak wyglądało wówczas życie i... jacy byliśmy. W tym odcinku przypomnimy opolskie festiwale sprzed lat. Zaczniemy od początku, czyli powspominamy pierwszy festiwal, który odbył się w 1963 roku. Jego odkryciem była Ewa Demarczyk, studentka i artystka Piwnicy pod Baranami. W kolejnych latach w Opolu zaśpiewały największe gwiazdy polskiej piosenki, niektórzy występują tu co rok. Pokażemy unikatowe zdjęcia sprzed lat - nie tylko fragmenty festiwalowych występów, ale również to, co działo się za kulisami i podczas prób. W odcinku znajdą się m.in. fragmenty kultowych koncertów: "Nastroje, nas troje" z 1977 roku, z udziałem Agnieszki Osieckiej, Wojciecha Młynarskiego i Jonasza Kofty oraz "Zielono mi" z 1997 roku, upamiętniający zmarłą 3 miesiące wcześniej Agnieszkę Osiecką.