Teatr Telewizji. Scena Faktu

spektakl teatralny 2007

  • 31.03.2023 21:05- TVP Historia Afera mięsna
- Proszę się nie ...


- Proszę się nie pchać! Pani już nie wejdzie! - sklepikarka siłą zamyka drzwi. Pod "mięsnym" ścisk i gwar.
Stłoczeni w kolejce warszawiacy są coraz bardziej zirytowani. Co gorsza, wychodzący ze sklepu klienci mówią,
że mięsa już nie ma. Skończyło się. Większość wpada w złość, a jakiś człowiek chcąc rozładować rosnące
napięcie zaczyna opowiadać kawały. Dla zebranego pod sklepem tłumu puste półki oznaczają kolejne postne
dni. Zastanawiają się, kto jest odpowiedzialny za te braki zaopatrzenia w Polsce Ludowej, która wedle słów władz
powinna przecież płynąć mlekiem i miodem...
Tymczasem pogarszające się nastroje społeczne spędzają sen z powiek rządzącym. Jak odwrócić uwagę
ludzi od pustych półek? Nie można się przecież przyznać do własnej nieudolności, powiedzieć głośno, że ustrój
się sypie. Pomysł okazuje się dziecinnie prosty. Wystarczy znaleźć winnego zaniedbań i skierować na niego gniew
społeczeństwa. A wówczas sprawiedliwa władza wymierzy winowajcy przykładną karę.
Śledztwo jest prowadzone z wielkim rozmachem. Od 20 listopada 1964 roku w sprawie "afery mięsnej"
aresztowanych zostaje 400 osób! Są wśród nich dyrektorzy handlu mięsem, kierownicy sklepów, nawet jeden właściciel
masarni. Zarzuca się im okradanie konsumentów poprzez zawłaszczanie żywności, podmienianie towaru, fałszowanie
faktur. Zdaniem prokuratury działalnością swą narazili skarb państwa na blisko 9 mln złotych strat! Dla głównego
oskarżonego, dyrektora Miejskiego Handlu Mięsem Warszawa Praga, Stanisława Wawrzeckiego, nie ma już ratunku.
Choć w zwyczajnej sytuacji groziłoby mu do 5 lat więzienia, w toku prowadzonego w trybie doraźnym procesu
prokuratura żąda kary śmierci. Skład sędziowski, z przewodniczącym sędzią Romanem Kryże, orzeka ten najwyższy
rodzaj kary. Jedyną nadzieją dla Wawrzeckiego jest jeszcze prawo łaski przysługujące Radzie Państwa. Ale czy
władze zrezygnują ze swego "kozła ofiarnego"?
"Wystarczy powiesić paru aferzystów, a zapanuje porządek" - miał po procesie powiedzieć ówczesny sekretarz
KC PZPR Władysław Gomułka. Spektakl w reżyserii Janusza Dymka przypomina złowrogie czasy, gdy wyznawano
taką logikę. W sztuce "Afera mięsna" zagrało ponad 30 aktorów. Jednym z największych wyzwań dla twórców
telewizyjnej adaptacji dramatu było znalezienie odpowiednich miejsc w stolicy. Sam proces zrekonstruowano zaś
w tych samych wnętrzach, gdzie się odbył przed ponad 40 laty.

stacja telewizyjna
typ programu
podkategoria program
pierwsza emisja
31.03 21:05