TVP1 - Program TV na sobotę 17 czerwca 2023

Urodziny obchodzi mama Darka. Chłopiec pragnie, by to święto było dla niej prawdziwą przyjemnością. Kot Radamenes stara się jak może spełnić życzenia Darka i jest to rzeczywiście dzień pełen niespodzianek.

Bezbronni dorośli - kim są, co wpływa na to, że ich tak określamy, w jaki sposób doznają przemocy i dlaczego boją się o tym mówić otwarcie - to temat kolejnego programu Balans bieli. Paulina Guzik ze swoimi gośćmi porozmawia o tym, w jaki sposób pomóc dorosłym osobom skrzywdzonym, jak wpływać
na to, aby ich problem nie był lekceważony i jakimi metodami domagać się, aby następowały szybkie reakcje na historie pokrzywdzonych.

Miniseria dokumentalna, która łączy antropologię, naukę i historię. Dzisiejsi giganci technologiczni twierdzą, że internet jest siłą trwałą. Wszyscy zyskaliśmy uprawnienia, a stare hierarchie władzy są kwestionowane, jak nigdy dotąd. Ale czy naprawdę jesteśmy wzbogacani przez zawartość w sieci internetowej, czy też jesteśmy wykorzystywani? Historyk Niall Ferguson szuka głębiej, aby zbadać fascynujące zjawiska: dlaczego ptaki i ludzie gromadzą się w podobnie myślących grupach i dlaczego duże sieci społecznościowe raczej zwiększają niż zmniejszają nierówności? Nauka ujawnia niepokojący obraz - niestabilne i spolaryzowane środowisko, w którym kłamstwo rozprzestrzenia się dalej i szybciej niż prawda, a demokracja jest w stanie zagrożenia. W drugiej części pokażemy, jak zdecentralizowana sieć, czyli www, przeszła to, co badacze sieci nazywają przemianą fazową. I jak zdominowała ją garstka platform internetowych, które sprzedają naszą uwagę reklamodawcom za miliardy dolarów. Takie sieci mają zasięg i moc, by poróżniać społeczeństwa tak jak prasa drukarska sprzed pięciuset laty. W tej części udowodnimy, że historia internetu ukazuje mechanizm najważniejszej zasady w dziejach prawa niezamierzonych konsekwencji. Będzie mowa o kluczowych prawach nauki o sieciach. W logice sieci - zwycięzca bierze niemal wszystko. Oto, jak zdecentralizowana sieć non - profit, w zaledwie kilka lat przekształciła się w scentralizowaną i wysoce dochodową sieć wąskiej elity. Kilka większych firm informatycznych przeobraziło się w imperia i przyniosło krocie ich założycielom. Dlaczego tak się stało?

Program o prawdziwych ludziach, ich życiu i miłości rodzącej się w pięknych, wiejskich plenerach. W programie biorą udział rolnicy i rolniczki, którym do szczęścia brakuje tylko jednego - ukochanej osoby oraz kobiety i mężczyźni, którzy pragną związać się z rolnikiem lub rolniczką. Wybrane osoby spędzają ze sobą cały tydzień na gospodarstwie, poznając uroki wiejskiego życia i towarzysząc im w codziennych obowiązkach. Mają możliwość poznać siebie wzajemnie i odbyć krótką rozmowę. Zostawiamy bohaterów z ich myślami, by w kolejnym odcinku poznać ich decyzje.

Późny triumf filmowca, którego maccartystowskie "polowanie na czarownice" na siedemnaście lat odsunęło w cień. Pochodzący z rodziny polskich Żydów Abraham Polonsky od 1951 r. zniknął z ekranów, działał jedynie sporadycznie pod pseudonimem i dopiero w 1968 r. wrócił do otwartej aktywności pisząc bardzo udany scenariusz thrillera policyjnego "Madigan". Nakręcony rok później "Był tu Willie Boy" należy do najwspanialej opowiedzianych i najszlachetniejszych w swej wymowie westernów. Punktem wyjścia scenariusza stała się autentyczna historia Indianina z Południowej Kalifornii, ze szczepu Pajutów, opisana w książce "Willie Boy" Harry'ego Lawtona. Jej podstawą był z kolei proindiański raport specjalistki w dziedzinie antropologii znającej sprawę z autopsji. Aby jak najwierniej oddać fakty, Polonsky studiował też kroniki z tamtych czasów, rozmawiał z ludźmi, którzy byli uczestnikami opisanych wydarzeń lub dobrze je pamiętali. Zatrudnił nawet do filmu żyjących jeszcze w latach 60. krewnych prawdziwego Williego, a zdjęcia kręcił w miejscach, gdzie faktycznie był on ścigany i zginął. Tak wielkie zaangażowanie Polonsky'ego w ten film wynikało też zapewne ze zbieżności jego losów i losów jego bohatera: obaj znaleźli się na czarnej liście i stali się obiektem nagonki. "Był tu Willie Boy" to oskarżenie rasizmu w każdej postaci, nietolerancji, przekonania białych protestantów, że są "narodem wybranym". W roku 1909 Willie Boy - nazywany tak poza rezerwatem i pragnący zostać wolnym obywatelem amerykańskim - wraca do rezerwatu Morongo pod Riverside, na doroczne święto. Skończyła mu się zresztą praca na rancho, gdzie był pastuchem bydła. W rezerwacie, którym kieruje dr Elizabeth Arnold, mieszka dziewczyna Williego, Lola, ulubienica kuratorki, przygotowującej Lolę do zawodu nauczycielki. Ojciec Loli jest przeciwny małżeństwu córki z Williem. Ale w obyczajowości Indian chłopak, jeżeli spotkał się z odmową oddania mu dziewczyny za żonę, miał prawo ją porwać i jeśli uciekł z nią między swoich, zostawali małżeństwem bez prawa zemsty ze strony teścia. Kiedy Lola udaje się nocą na miłosne spotkanie z ukochanym, jej ojciec zakrada się jednak na miejsce schadzki i usiłuje zastrzelić chłopaka. Willie, broniąc się, zabija go. Matka Loli, zgodnie z tradycją uznając już córkę za żonę Williego, nakazuje im uciekać. Za młodymi rusza pościg. Na jego czele stoi zmobilizowany przez dr Arnold zastępca szeryfa, Cooper, którego łączy z opiekunką rezerwatu dość dziwne uczucie: mieszanina pożądania i niechęci, lekceważenia i rywalizacji. Początkowo zbiegom udaje się uchodzić pogoni, którą Cooper, daleki od rasistowskiego zacietrzewienia, prowadzi bez większego przekonania. Musi jednak na pewien czas opuścić grupę pościgową i udać się do Riverside jako członek ochrony przybywającego tam prezydenta. Tymczasem poszukiwacze, kierowani teraz przez zażartego przeciwnika Indian, Calverta, zbliżają się do ukrywającego się w górach Williego i jego dziewczyny. Zdesperowanemu chłopakowi udaje się wystrzelać ich konie, ale rani również Calverta. Do Riverside dociera wyolbrzymiona wiadomość o rzekomym buncie czerwonoskórych. Ze wszystkich stron ściągają biali na rozprawę z nimi, a przede wszystkim z rzekomym sprawcą całego zamieszania, Williem, którego największym grzechem jest to, że... jest Indianinem.

Trzeci z czterech odcinków, w których Andrzej Dobosz wspomina Julię Hartwig - poetkę i eseistkę, tłumaczkę literatury pięknej, która za swą twórczość otrzymała liczne medale, nagrody i wyróżnienia.

Tym razem Karol Okrasa zaprasza widzów na opowieść o kuchni na ziarnku grochu. Jak dowodzą badania archeologiczne, groch znany jest ludzkości już od 9 tysięcy lat. W kuchni polskiej zawsze ceniono groch. Groch ze słoniną był ulubionym daniem zarówno biedniejszych warstw, jak i królów. Ponoć do wielkich amatorów takiego grochu ze słoniną należał król Zygmunt III Waza. Francuski inżynier i kartograf, markiz Guillaume Levasseur de Beauplan, który w latach 1630 - 1648 pracował w służbie królów polskich, tak opisywał ucztę magnacką: zastawiają różne potrawki i frykasy jako to groch ze słoniną, bez którego nie ma u Polaków uczty i który tak lubią, że go nie jedzą, ale połykają. Wersją postną był groch z kapustą, danie wigilijne, które spotkamy do dziś w wielu kuchniach regionalnych. Bardziej współczesnym Polakom groch kojarzy się z wojskową grochówką z kotła serwowaną na festynach i jarmarkach. Ale te wszystkie potrawy z grochu są raczej kaloryczne, ciężkie. Czy można stworzyć na bazie grochu potrawy lekkie, bardziej przystające do naszych czasów? Oto zadanie dla Karola, który przygotuje trzy dania z grochem w roli głównej. 1/ Marynowany łosoś z pikantną sałatką z ogórka i grochu włoskiego; 2/ Parowany w wywarze z żeberek szczupak podany z korzennym puree z grochu oraz lekkim sosem ziołowym; 3/ Smażone, pikantne kuleczki z zielonego grochu z sosem jogurtowym.

Stanisław Połaniecki odwiedza austriackie miasteczko Reichenhall, gdzie
przebywa jego znajoma z Warszawy, pani Emilia Chwastowska, z ciężko chorą
na serce córeczką Litką. Stach czeka na ostateczne załatwienie sprawy długu
hipotecznego, który odsprzedał, by odzyskać pieniądze pożyczone przed laty panu
Pławickiemu. Krzemień zostaje wystawiony na licytację, Pławicki z córką muszą
przenieść się do Warszawy. Zlicytowany majątek kupuje zapobiegliwy adwokat
Maszko, znajomy Połanieckiego, pragnąc ofiarować go Maryni jako prezent ślubny.
Panna Pławicka odmawia jednak swojej ręki adwokatowi.
Litka coraz bardziej zapada na zdrowiu. Stach i Marynia odwiedzają swoją
małą przyjaciółkę. Spotykają się w mieszkaniu pani Emilii, jednak w ich wzajemnych
kontaktach wyraźnie wyczuwalne jest napięcie. Oboje nie potrafią przełamać
niechęci, jaka zrodziła się pomiędzy nimi w związku ze sprawą Krzemienia.


Serial obyczajowy, 79 min, Polska 1978
Scenariusz na podstawie powieści Henryka Sienkiewicza: Andrzej Mularczyk,
Bożena Hlebowicz
Reżyseria: Jan Rybkowski
Zdjęcia: Marek Nowicki
Muzyka: Wojciech Kilar
Występują: Anna Nehrebecka, Andrzej May, Andrzej Chrzanowski, Teresa
Lipowska, Jan Englert, Czesław Wołłejko, Bronisław Pawlik, Ewa Żukowska, Ewa
Szykulska, Anna Milewska, Andrzej Seweryn, Leonard Pietraszak, Alicja
Jachiewicz, Lucjan Fogiel, Andrzej Precigs i inni

Małgorzata Leszczyńska i Dorota Czapa to dwie wykształcone rolniczki, którym udało się z opuszczonego PGR - u zrobić świetnie prosperujące nowoczesne gospodarstwo. Zarabiają, inwestują i trzymają się jednej zasady: nigdy żaden facet nie będzie się wtrącał do ich interesów. Kiedy jednak mąż Doroty, Robert, po raz kolejny urządza awanturę, zazdrosny o sukcesy żony, Dorota postanawia złamać umowę ze wspólniczką. A następnego dnia znika bez śladu. Kiedy policja wszczyna śledztwo, zrozpaczona Małgorzata wyznacza nagrodę za odnalezienie przyjaciółki i wspólniczki. I po cichu próbuje się uporać z jeszcze jednym problemem: szantażującym ją byłym pracownikiem, którego zwolniła za nieróbstwo i poważne zaniedbania. Tymczasem Paruzel, podczas joggingu w lesie, znajduje przywiązanego do drzewa psa, który jest wyjątkowy. Pies nie tylko skradnie serce policjanta i wszystkich mieszkańców plebanii, ale również przeprowadzi akcję, która okaże się kluczowa dla śledztwa.

Kulisy serialu Ojciec Mateusz. Ciekawostki z planu jednego z najbardziej popularnych seriali TVP.

Na cel charytatywny grają aktorzy serialu "Korona Królów": Dagmara Bryzek, Milena Staszuk, Sebastian Skoczeń.

Autorka kryminalnego bloga, Pola, próbuje zainteresować Gutka zabójstwem Olgi Chojnackiej. Morderca Jakub, były chłopak Chojnackiej, został schwytany i osądzony. Wydaje się, że ekipa Wilczaka nie ma tu nic do roboty. Kiedy jednak dochodzi do morderstwa Fąfla, świadka, który pogrążył zeznaniami Jakuba, policjanci postanawiają przyjrzeć się starej sprawie. Pola dorabia, opiekując się zwierzętami pod nieobecność ich właścicieli. Jej podopiecznym jest teraz Pirat, wilczur łudząco podobny do Alexa. W śledztwie pomaga jej Michał, brat skazanego. Oboje zbliżają się do siebie i zostają parą. Kolejna śmierć, tym razem zabójcy Fąfla, stawia ekipę Wilczaka na nogi. Może faktycznie wpis na blogu Poli zaalarmował prawdziwego mordercę Chojnackiej, który pozbywa się osób mogących rzucić światło na starą sprawę? W obawie o bezpieczeństwo Poli, Gutek i Wilczak podmieniają psy - Pirata na Alexa. Intuicja ich nie zawodzi. Śmiertelne zagrożenie jest bliżej Poli niż przypuszczają. W Wydziale Kryminalnym rewolucja. Bogna dopięła swego. Odchodzi Wilczak, który ma zostać szefem dochodzeniówki. Wydarzenia najbliższych godzin sprawią jednak, że świat Bogny wywróci się do góry nogami. Zadzwoni do Wilczaka z prośbą o ratunek.

Dwudziesta druga odsłona przygód legendarnego agenta Jamesa Bonda, stanowiąca zarazem bezpośrednią kontynuację poprzedniej części cyklu "Casino Royale". W obu filmach w rolę najlepszego szpiega Jej Królewskiej Mości wcielił się brytyjski aktor dramatyczny Daniel Craig. Bond w jego interpretacji to już nie emanujący uwodzicielskim urokiem gentleman jak Pierce Brosnan ani pełen autoironicznego dystansu Roger Moore. To przede wszystkim tzw. twardy facet, bezwzględny profesjonalista o kamiennej twarzy i znakomicie wytrenowanym ciele, które w razie potrzeby potrafi zamienić się w niezwykle skuteczną maszynę do zabijania. Takie ujęcie postaci Bonda pociągnęło za sobą zmianę dotychczasowej formuły cyklu. Zrezygnowano z komiksowych czarnych charakterów, technologicznych gadżetów oraz ograniczono akcenty komediowe. Zniknęły więc m. in. zadomowione wydawałoby w bondowskim uniwersum na stałe: kwestia Nazywam się Bond. James Bond oraz panna Moneypenny. W efekcie bond jako swego rodzaju gatunek filmowy mocno zbliżył się do klasycznego kina akcji, tyle że najwyższej jakości. Sekwencje pościgów, bójek i strzelanin w "Quantum of Solace" to prawdziwy majstersztyk, zarówno pod względem choreograficznym, jak i dramaturgicznym. Niektóre ujęcia i kaskaderskie popisy mogłyby się spokojnie ozdobić trylogię Matrix lub ekranowe przygody księcia Persji. Role dziewczyn Bonda (zwanych przez niektórych fanów cyklu bondynkami) przypadły tym razem wschodzącej gwieździe Hollywood Gemmie Arterton oraz pochodzącej z Ukrainy modelce Oldze Kurylenko. Głównego przeciwnika dzielnego agenta zagrał natomiast, mający częściowo polskie korzenie (po matce), francuski aktor Mathieu Amalric, gwiazda obsypanego nagrodami "Motyla i skafandra". Akcja "Quantum of Solace" zaczyna się tuż po zakończeniu "Casino Royale". Bond, schwytawszy pana White’a, wiezie go w bagażniku swego Astona Martina do Sieny na przesłuchanie. Podróż jednak nie przebiega spokojnie. Ludzie White’a chcą bowiem odbić swego mocodawcę i ruszają w pościg. Do akcji włącza się też kilka radiowozów. Daje to pretekst realizatorom do ukazania kilku efektownych kolizji i eksplozji na tle malowniczych i obfitujących w przepaście górskich pejzaży. Bond, choć srodze pokiereszowanym samochodem, szczęśliwie dociera do celu. Jednak przesłuchanie pana White’a nie przebiega zgodnie z oczekiwaniami jego i M. White jest bowiem podejrzanie spokojny i rozluźniony. Niedwuznacznie sugeruje, że należy do organizacji daleko bardziej rozbudowanej, wpływowej i głębiej zakonspirowanej niż może przypuszczać brytyjski wywiad. Tuż po tych słowach ochroniarz M. , Craig Mitchell, wywołuje strzelaninę, umożliwiając White’owi ucieczkę. Bond niezwłocznie rusza w pościg za Mitchellem. Po dramatycznej pogoni (zdesperowany uciekinier strzela do przypadkowych cywilów) 007 zabija zdrajcę. M. , która chciała przesłuchać Mitchella jest niepocieszona. Ekspertom MI6 udaje się wszakże ustalić, że były bodyguard szefowej miał powiązania z jednym z haitańskich banków. Bond niezwłocznie rusza tym tropem.

Akcja toczy się w Iraku, w roku 2006. Grupa Irakijczyków atakuje amerykański konwój. Kierowca ciężarówki, Paul Conroy, traci przytomność, a kiedy się budzi w kompletnych ciemnościach, uświadamia sobie, że jest związany i zakneblowany. Na próżno zaczyna wzywać pomocy. Próbuje się oswobodzić, znajduje przy sobie zapalniczkę i w końcu odkrywa, że leży w trumnie i został żywcem pogrzebany. Od tej pory
rozpoczyna się dramatyczny wyścig z czasem, bo tlenu wystarczy na nie więcej niż 90 minut. Paul ma jeszcze nóż, telefon komórkowy i długopis. Czy uda mu się wyrwać ze śmiertelnej pułapki?

Mocne kino akcji z domieszką dramatu i dyskretnym wątkiem romansowym. Zwraca uwagę doborowa obsada filmu, z Cubą Goodingiem Jr. ("Jerry Maguire", "Lepiej być nie może"), Rayem Liottą ("Chłopcy z ferajny", "Wielki podryw") i Kimem Coatesem ("Klient", "Helikopter w ogniu") na czele. "Bohater z wyboru" to reżyserski debiut znanego w Hollywood kaskadera, mającego za sobą pracę na planie m.in. takich hitów, jak: "Powrót do przyszłości III", "Powrót Batmana", czy "Park Jurajski". Jak na pierwszy autorski film Smrz poradził sobie całkiem nieźle. Fabuła ma dobre tempo, sceny akcji i walki są widowiskowe i dynamicznie zmontowane, a zastosowane tu i ówdzie retrospekcje ciekawie urozmaicają narrację.
Liam Case nie może dojść do siebie po tragicznej śmierci żony. W myślach ciągle prześladują go dramatyczne sceny wypadku. Praca śmieciarza, którą wykonuje również nie ułatwia mu zapomnieć o przeszłości. Pewnego dnia życie Case’a niespodziewanie się zmienia. Jest świadkiem wypadku samochodowego, którego ofiarą jest dziecko. Mała dziewczynka zostaje uwięzione w płonącym pojeździe przez zablokowany pas bezpieczeństwa. Liam, nie bacząc na ryzyko, rusza na pomoc i dosłownie w ostatniej chwili ratuje ją.Zostaje okrzyknięty bohaterem. Choć jego plecy pokrywają pooparzeniowe blizny, stan psychiczny wyraźnie się poprawia. Nie dręczą go już wyrzuty sumienia, życie nabiera sensu, wraca zainteresowanie płcią przeciwną. Niebawem Liam zakochuje się w pięknej kasjerce bankowej Kayli. Chcąc zdobyć względy dziewczyny, wpada na szalony pomysł. Wspólnie z kolegami postanawia upozorować napad na bank, by następnie "ocalić dziewczynę i obsługę" z rąk bandytów. Podczas akcji sprawy wymykają się jednak spod kontroli, a znajomi za bardzo wczuwają się w role zbirów. W rezultacie padają strzały. Kayla zostaje ciężko ranna, także Case ma ranę postrzałową. On szybko jednak wraca do zdrowia, ale dziewczyna zapada w śpiączkę. Zdruzgotany i wściekły postanawia wyrównać rachunki ze zdradzieckimi wspólnikami.

Tragiczna historia oparta na prawdziwych wydarzeniach. Po brutalnym ataku mafii dwaj detektywi, Włoch i Niemiec, łączą siły, by schwytać sprawców. Inspektorzy: Michele Battaglia i Thomas Block wspólnie prowadzą śledztwo w sprawie głośnej masakry
przed barem w Duisburgu. Okazuje się, że w grę wchodzą krwawe rodzinne porachunki.


(DUISBURG - LINEA DI SANGUE)

Dramat, Włochy 2019
Reżyseria: Enzo Monteleone
Scenariusz: Claudio Fava, Francesco Ranieri Martinotti, Enzo Monteleone
Aktorzy: Daniele Liotti, Ester Pantano, Benjamin Sadler, Marina Crialesi, Vincenzo Ferrera, Anna Ferzetti

Trzeci z czterech odcinków, w których Andrzej Dobosz wspomina Julię Hartwig - poetkę i eseistkę, tłumaczkę literatury pięknej, która za swą twórczość otrzymała liczne medale, nagrody i wyróżnienia.