Dzień dobry, kocham cię

Promocję filmu wspierała piosenka pod tym samym tytułem zespołu Strachy na Lachy, którą w tym przypadku zaśpiewała odtwórczyni głównej roli Barbara Kurdej - Szatan wraz ze znanym raperem Liberem. To zabawna, pełna zaskakujących zwrotów akcji opowieść o miłości w wielkim mieście. Lekarz Szymon Kosowski z jednej z prywatnych warszawskich klinik jest obiektem westchnień wszystkich pacjentek i żeńskiej części personelu, zabiegających o względy przystojnego i wysportowanego pana doktora. Szczególną sympatią obdarza go młoda, atrakcyjną pielęgniarka Pati, ale i jej usilne starania nie robią na Szymonie żadnego wrażenia i pozostają niezauważone. Niespodziewanie w życiu pana doktora pojawia się śliczna blondynka, na widok której mocniej zabije jego serce. To zatrudniona w korporacji miłośniczka jazdy na rolkach, Basia, na którą Szymon przypadkowo wpada na ulicy. Splot wydarzeń sprawia jednak, że nie poznają się bliżej. Ale nieczuły dotąd na kobiece wdzięki lekarz, nie może zapomnieć o pełnej uroku, sympatycznej dziewczynie. Szuka jej w całej Warszawie, ale bez skutku i zaczyna już tracić nadzieję, że kiedykolwiek znowu się spotkają. Tymczasem Basia wpada w oko playboyowi Leonowi, któremu rodzice stawiają ultimatum: albo się ustatkuje i szybko ożeni, albo oni go wydziedziczą. W 2014 roku film zdobył Srebrny Bilet, nagrodę Stowarzyszenia Kina Polskie.